Pierwszy miesiąc Nowego Roku już za nami. O plany zawodowe w roku 2019 zapytalismy Ilonę Junga – założycielkę i byłą Prezes Polskiego Stowarzyszenia Trychologicznego.
T:Pani Ilono, powołane przez Panią Polskie Stowarzyszenie Trychologiczne otworzyło furtkę osobom spoza branży medycznej na rozwinięcie skrzydeł w trychologii i pokazanie branży kosmetycznej, fryzjerskiej i pochodnych, że jest część niszowa do zagospodarowania, która będzie spełniała potrzeby zgłaszane przez klientów, którą nie do końca wypełniają lekarze.
Czy branża “beauty” skorzystała z tej furtki?
IJ: Tak, z moich obserwacji wynika, że coraz więcej osób zdało sobie sprawę z obecności tej właśnie niszy i chce się kształcić w tym kierunku. Również bardzo cieszy mnie to, że świadomość skali wyzwań w tym zakresie jest coraz większa. Świadomość konieczności zdobywania odpowiedniej wiedzy przez osoby działające w tym zawodzie, jak i świadomość wyboru odpowiedniego specjalisty przez osoby poszukujące pomocy. Oczywiście, mamy jeszcze sporo pracy przed sobą, ale myślę, że szlaki zostały wstępnie przetarte.
T: Stowarzyszenie od początku deklarowało chęć i potrzebę współpracy ze środowiskiem lekarskim. Jak z perspektywy doświadczenia ocenia Pani dotychczasową współpracę środowisk?
IJ: Współpraca ze środowiskiem lekarskim jest niezwykle potrzebna, niemniej jednak jest to dość trudne wyzwanie z uwagi na sposób postrzegania trychologów przez świat stricte dermatologiczny. Mimo wszystko jest jednak spore grono lekarzy nam przychylnych i będziemy się skupiać na rozwoju tych pozytywnych relacji.
T: Obecnie, po rezygnacji ze stanowiska Prezesa Stowarzyszenia skupiła się Pani na rozwoju własnej firmy. Jakie są Pani plany w związku z tym faktem?
IJ: Od wielu lat, oprócz mojej praktyki trychologicznej prowadzę szkolenia z trychologii. Podstawowe szkolenie uległo sporej transformacji, w wyniku czego powstała Akademia Trychologii, gdzie przez dwa miesiące słuchacze Akademii zgłębiają wiedzę w zakresie Trychologii Komplementarnej. Istnieje możliwość uzupełnienia wiedzy o elementy medycyny naturalnej: aromaterapię, hydroterapię, akupresurę czy podstawy ziołolecznictwa. Dodatkowo słuchaczom Akademii udostępniamy dostęp do panelu ZnanyTrycholog.pl, który umożliwia nie tylko przedstawienie sylwetki specjalisty, ale też pozyskanie klienta poprzez możliwość rejestracji wizyty bezpośrednio w gabinecie wybranego trychologa.
W najbliższej przyszłości ruszy projekt Koła Naukowego Akademii Trychologii, w ramach którego Absolwenci i Słuchacze Akademii będą mogli spotykać się w ścisłym gronie na wykładach i warsztatach poszerzających i uzupełniających wiedzę trychologiczną zdobytą na zajęciach.
T: Pani Ilono, a jakie produkty Pani poleca? Sama jest Pani dystrybutorem i współpracuje Pani z gabinetami w całej Polsce, więc słyszy Pani bezpośrednio od trychologów, jakie potrzeby zgłaszają klienci. Jak to wygląda obecnie?
IJ: Dużym wyzwaniem dla trychologa i ogromną potrzebą zgłaszaną przez Klientów jest wywołanie efektu terapeutycznego działaniem silnych preparatów skierowanych na łysienie czy problemy związane ze skórą głowy, bez utraty dobrej kondycji łodygi włosa. W bardzo wielu przypadkach preparaty trychologiczne, które zasadniczo mają zahamować łysienie, ograniczyć łojotok, czy zredukować łupież, działają silnie oczyszczająco i destabilizacyjnie na łodygę włosa. Po zastosowaniu takich preparatów Klient nie może dojść do ładu z fryzurą.
W odpowiedzi na te problemy postanowiłam udać się do “zagłębia” produktów trychologicznych jakim są Włochy, w poszukiwaniu marki, która zapewni nam rozwiązanie. Owocem tych poszukiwań jest współpraca z marką Tricoart i jej wyłączna dystrybucja na terenie Polski. Produkty o dużej mocy terapeutycznej przy zachowaniu bezpieczeństwa i optymalnej kondycji włosa, czyli to czego poszukiwaliśmy. Dzielimy się tymi produktami z innymi gabinetami trychologicznymi, chcącymi tworzyć społeczność Tricoart. Ogromnym plusem dla Trychologów współpracujących z marką jest fakt, iż produkty nie są dostępne w sprzedaży internetowej a jedynie w gabinetach przez nas rekomendowanych. Każdy gabinet współpracujacy jest umieszczony na mapie Gabinetów Zaufanych Tricoart, dostępnej na stronie tricoart.pl.
T: W miniony weekend miała Pani okazję uczestniczyć w Konferencji Trychologicznej w Poznaniu. Jak wrażenia?
IJ: Jestem pod ogromnym wrażeniem ilości uczestników wydarzenia. Z roku na rok coraz więcej osób zgłasza się zarówno na warsztaty trichoskopowe, prowadzone między innymi przeze mnie, jak i na wykłady. To jedynie potwierdza moją tezę postawioną na początku, że nisza została zauważona a nasza praca doceniana. Nic dodać nic ująć, serce rośnie 🙂
T: Dziękujemy za spotkanie i życzymy samych sukcesów trychologicznych.
